Nauka Tamiki i Icemana

Cressida

Czekała na Taikę i Icemana .
No... tymrazem oboje się ślimaczycie - powiedziałam .

Tamika

Tak. Jesteś dla nas za szybka.

iceman

oj oj oj biegłem jak szybko potrafiłem... -odpowiedział zmęczony...

Cressida

To chcecie odpoczywać czy mieć naukę i dostać moc ? - zapytała .

Tamika

-Ja chciałabym mieć już moc. Nie wiem jak Iceman.

iceman

ja chcę już moc ! -odparł radośnie !

Tamika

-Cressida zaczynajmy!

Cressida

No to teraz okazywać mi co do tąd umiecie... najpierw Tamika . - powiedziałam .

Tamika

Skupiłam się najpierw podniosłam Icemana do góry i po minucie odłożyłam go na ziemię. NAstępnie przywołałam pioruny, ale niestety trafiłam w Creesidę.
-nic ci nie jest?

Cressida

Ciesz się że nie skrucam czasu egzaminu za "atak" na nauczyciela . - powiedziałam.
To teraz Iceman... - powiedziałam i spojrzałam na niego .

iceman

bez namysłu zrobiłem odrazu Syrenę z wody troche niekształtna ale wystarczy xD nastepnie wziałem Tamkę do góry podnosic i udało się nie upuściłem jej ;] - odpowiedział szczęśliwie i popatrzyl na reakcję nauczyciala.

Tamika

-Iceman myślałam, że mnie zabijesz!!

Cressida

Syrenka mogła być troszkę bardziej wyraźna ale takto dobrze . - powiedziała .
To teraz egzamin... hmm.. - zastanawiała się wymyśając zadania egzaminowe .

Tamika

-Już nie mogę się doczekać nowych mocy. Jeśli oczywiście zdam.-pomyślałam.

iceman

Może jakieś łatwe dla mnie co ? ^^ - zrobił słodkie oczka ...